Robert Biedroń będzie jednak startował w wyborach parlamentarnych. To, o czym mówiło się od dawna staje się faktem!
Biedroń o swojej decyzji poinformował w filmie na swoich mediach społecznościowych. "- To trudna decyzja, ale gdyby odszedł ze stanowiska po wyborach samorządowych, a przed zakończeniem kadencji, partyjny komisarz przejąłby władzę w moim ukochanym mieście. Nie mogę na to pozwolić" - mówi w opublikowanym nagraniu. Dodaje, ze nie chce podziałów i pozostawiania "nikogo w tyle".
Tym samy Robert Biedroń zrezygnował z ubiegania się o drugą kadencję prezydenta Słupska. Jako następcę wskazuje swoją zastępczynię Krystynę Danielecką - Wojewódzką. Zastępczyni będzie startowała w wyborach o fotel prezydenta Słupska.
"Zapraszam Was do budowania ruchu społecznego, który odmieni dotychczasową politykę. Spotkajmy się, policzmy się, niech w końcu coś się zmieni - kończy swoje wystąpienie Robert Biedroń.
Maciej Januchowski
Zobacz również: Robert Biedroń w wywiadzie dla PrideNews.pl
